Świece do masażu poznałam – przyznam się szczerze – dopiero kiedy założyłam sklep Good Things Only. Miałam okazję testować różnego rodzaju produkty z tej kategorii i muszę powiedzieć, że tuż po olejkach, świece do masażu na stałe pojawiły się na mojej półce. Z wiadomości jakie dostaję od Was na Instagramie wynika, że również dla wielu z Was świeca do masażu to nowość, która wzbudza zainteresowanie, ale i wiele pytań. Zapraszam Cię więc do mojego mini przewodnikach po świecach – dla kogo są i jak ich używać.
Po co używać świec do masażu
Przede wszystkim, to niesamowity wspieracz w rozluźnieniu i puszczeniu stresu po ciężkim dniu, czy tygodniu. To doskonały dodatek, kiedy potrzebujesz chwili dla siebie i chcesz z czułością się dotykać, choćby po to, aby łatwiej zasnąć (bo wiesz, dotyk nie zawsze prowadzi do seksu). Świeca to też idealny element w grze wstępnej, kiedy chcesz trochę podgrzać sytuację w sypialni. Czyli zobacz, jak różnorodonie możesz z nich korzystać – zarówno do relaksu, wyciszania się, ale i pobudzania. Wszystko w Twoich rękach (dosłownie!).
Zwykła świeczka nie wystarczy?
Nie! I nie próbuj traktować skóry gorącym woskiem ze zwykłej świeczki o ile nie jesteś fanką tego typu zabaw w sypialni. Świece do masażu palą się w niższej temperaturze, dzięki czemu wosk jest bezpieczny dla skóry, więc możesz cieszyć się zmysłowym czasem bez ryzyka poparzeń. Wosk jest po prostu ciepły, nie parzy skóry. Dodatkowo, dobrej jakości produkty wykonane są z eko wosku wymieszanego z masłem kakaowym lub shea, olejkiem jojoba i olejkami eterycznymi, które nadają mu niepowtarzalny zapach. To, co ja kocham w świecach do masażu to aksamitna konsystencja wosku, która wygładza i nawilża skórę ( zapomniałam o tym wspomnieć wcześniej, ale te świece świetne zastępują balsam do ciała!).
Jak używać
Jednak ważna rzecz na początek: świece to nie lubrykanty! A olejki eteryczne mogą wręcz powodować podrażnienia okolic intymnych, dlatego nie traktuj ich jak nawilżaczy np. przy stymulacji łechtaczki.
Jak więc używać?
- rozpal świecę na około 15-20 minut, pozwól, żeby wosk wytopił się równomiernie
- po zdmuchnięciu płomienia odczekaj 2 minuty, żeby upewnić się, że temperatura jest ok
- zanim rozlejesz olejek na większą część ciała, sprawdź, czy nie jest zbyt ciepły
- jeśli używasz świecy po raz pierwszy wybierz miejsca z trochę grubszą skórą jak ramiona, kark czy plecy
- kiedy nabierzesz już wprawy sprawdź jak cudownie pachnący wosk pasuje do brzucha, pośladków czy wewnętrznej części ud
Jak wybrać
Tutaj nie ma jednej rady czy wskazówki. Trzeba po prostu testować i sprawdzać jakie zapachy i mieszanki wosków najbardziej Ci odpowiadają.
Bardzo na początek polecam testowanie mniejszych świec, dzięki czemu możesz od razu kupić kilka, jak np. 33g świece Petits Joujoux, które palą się nawet 6 godzin. Każdy zapach nazwano nazwą miast na całym świecie, dzięki czemu nawet w czasie pandemii możesz wybrać się w niezapomnianą podróż. Świetnym pomysłem na start jest też zestaw owocowy PicoBong, w którym dostajesz aż trzy świece po 15g. Idealny na wypróbowanie!
Natomiast absolutnym Rolls Roycem wśród świec do masażu jest dla mnie ta od Lelo. Ona nie tylko pachnie, ale i wygląda obłędnie i dodaje szyku na nocnym stoliku. Szczególnie lubię tę o nucie pieprzu i granatu, która jak dla mnie, idealnie pobudza.